niedziela, 29 czerwca 2008
Jednym z celów działalności naszego stowarzyszenia jest popieranie wszelkich przedsięwzięć zmierzających do poprawy stanu środowiska życia człowieka. W sobotę wzięliśmy udział w kolejnej, zainicjowanej przez Gazetę Wyborczą akcji sprzątania doliny rzeki Mlecznej. O godzinie 10 przybyliśmy na miejsce zbiórki, przypieliśmy rowery do najbliższego ogrodzenia posesji i po otrzymaniu worków oraz rękawic zabraliśmy się do pracy. Już po kilkunastu minutach worki na śmieci były pełne. Później znosiliśmy ścięte gałęzie w pobliże rębarki, która mieliła je na drobne wióry. ![]() Czekamy teraz na wiadomość, o kolejnej tego typu akcji, w którą również się zaangażujemy. /MW/
sobota, 21 czerwca 2008
Jest ich 21. Tyle zmian zaproponowaliśmy przy przebudowie drogi rowerowej na ul. Chrobrego w związku ze zbliżającym się remontem tej ulicy. Póki co odpowiedź z MZDiK i UM pozostaje negatywna... ![]() Absurd 2 Przejazd dla rowerów przy skrzyżowaniu ulic Chrobrego i Źółkiewskiego był jednym z pierwszych tego typu rozwiązań w Radomiu. Przejeżdżając od strony Os. Gołębiów w kierunku ul. Warszawskiej mamy wyznaczone miejsce zatrzymania, postawione znaki poziome i pionowe, odpowiedni sygnalizator świetlny dedykowany dla rowerów. Co nas czeka, gdy zdecydujemy się przejeżdżać w druga stronę? Tylko znaki poziome i pionowe. Wykonawca zapomniał o odpowiednim sygnalizatorze w drugą stronę! Czy to oznacza, że można tam przejeżdżać na rowerze bez zważania na światło czerwone, bo nie ma takiego dla rowerzystów? CŻYŻby chodziło tutaj o powiększenie swobody ruchu dla rowerzystów? Absurd 3 Konstrukcja drogi rowerowej na ul. Chrobrego kolejny raz zmusza rowerzystów do łamania przepisów. Robimy to dostając się na droge rowerowę i zjeżdżając z niej przy skrzyżowaniu ulic Chrobrego/11 Listopada. Brak wjazdu/zdjazdu z drogi rowerowej przy tym skrzyżowaniu. W myśl przepisów powinniśmy zatrzymać się przed tym skrzyżowaniem i doprowadzić rower do/z jezdni. A nie chyba o to chodzi. Przecież ta droga rowerowa powstała, żeby poprawić płynność ruchu dla rowerów, a nie ją utrudnić. Absurd 4 Kończąc mój wywód na temat niedociągnięć i zaniedbań na drodze rowerowej na Chrobrego, chciałbym zwrócić tym razem uwagę na coś innego. Nie chodzi tu o formę materialną w postaci opisywanej drogi rowerowej. Zaproponowaliśmy dodanie nowych rozwiązań, t.j. przejazdów dla rowerów przez ul. Chrobrego przy skrzyżowaniach tej ulicy z ul. 11 Listopada, Mierzejewskiego (wjazd na PR), Paderewskiego i Rapackiego po obu stronach skrzyżowania. Niestety nie spotkały się one z aprobatą urzędników. Nie ważna dla nich jest jakość dotychczasowych obiektów(vide: drogi rowerowe na Szarych Szeregów, Słowackiego, Grzecznarowskiego czy Kozienicka-Kirkut). Przecież rowerzyści mają już tą drogę rowerową, to niech sobie jeżdżą i dadzą nam spokój. Dla urzędników lepiej i łatwiej iść na jakość, wykonując wyroby rowerowe drogopodobne, t.j. na ul. Zbrowskiego czy Wierzbickiej. Bractwo Rowerowe na jesieni zeszłego roku wyszło z propozycją powstania nowego przejazdu dla rowerów po zachodniej stronie skrzyżowania ulic Chrobrego/Żółkiewskiego. Również tym razem odpowiedź z Urzędu Miasta, jak i MZDiK była negatywna. Obie instytucje zasłaniały się brakiem możliwości rozszerzenie zakresu przetargu remontu tego skrzyżowania, które właśnie niedawno się skończyło. Biorąc pod uwagę śmieszne koszta takiego rozwiązania rodzi się pytanie o szczerość rządzących naszym miastem, którzy zapewniają o swojej dbałości dla rozwoju dróg rowerowych. Jak widać, los 10 000 mieszkańców na Osiedle Michałów jest im jednak obojętny i przejazdu nie ma... Czekamy na zmiany i poprawę. Nie tylko infrastruktury rowerowej, ale również czegoś więcej. Tym czymś jest mentalność, chęć do współpracy oraz większa wyobraźnia przy projektowaniu/remontach radomskiej infrastruktury. PS. W celu lepszego zobrazowania opisywanych problemów zapraszam do obejrzenia specjalnie przygotowanej mapki na ten temat(po kliknięciu na punkt wyświetli się propozycja zmiany i aktualna fotka): Wyświetl większą mapę Karol Wieczorek
Bractwo Rowerowe, w tym roku również zaangażuje się w organizację obchodów Europejskiego Dnia Bez Samochodu w Radomiu. Wczoraj odbyliśmy w Urzędzie Miejskim pierwsze spotkanie w tej sprawie. W ramach tegorocznych obchodów zorganizujemy wspólny przejazd rowerzystów ulicami miasta, który miał też miejsce w ubiegłym roku. ![]() Znany jest już plan trasy przejazdu, do którego wnieśliśmy pewne zmiany. Tegoroczne obchody Europejskiego Dnia Bez Samochodu odbędą się nie w Rynku, jak w zeszłym roku, a na ulicy Żeromskiego (przy pomniku Jana Kochanowskiego). Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miejskiego nie planuje w tym roku zamykać ani jednej ulicy, tłumacząc to dużą ilością realizowanych inwestycji drogowych w centrum miasta. Więcej informacji o tegorocznych obchodach Dnia Bez Samochodu podamy pod koniec sierpnia. /MW/ Budowa bezpiecznych i użytecznych dróg rowerowych w Radomiu, to nadal duży problem. Przy odrobinie dobrych chęci ze strony urzędników oraz projektantów, podstawy projektowania i budowy dróg rowerowych można szybko opanować. W naszym mieście, wciąż jednak takich chęci brakuje! Droga rowerowa na ulicy Wierzbickiej nie została również w żaden sposób oddzielona od chodnika, co będzie skutkowało częstym widokiem pieszych na pasie dla rowerzystów. Nawet jeżeli nie ma miejsca na wydzielenie pasa zieleni, to drogę rowerową można oddzielić od chodnika, poprzez różnicę wysokości nawierzchni. Sam fakt uwzględnienia drogi rowerowej na ruchliwej ulicy Wierzbickiej, stanowiącej odcinek drogi wojewódzkiej zasługuje na uznanie, jednak aby nie budować dróg rowerowych nie spełniających swej roli, należy przykładem Gdańska, czy Krakowa organizować w trakcie planowania inwestycji konsultacje społeczne ze środowiskiem rowerzystów. /MW/
piątek, 20 czerwca 2008
|
Ostatnie wpisy
Dołącz do naszego newslettera! Drogi rowerowe ![]() Powiększ mapę >>> ![]() Bractwo Rowerowe jest częścią ogólnopolskiej sieci "Miasta dla rowerów" Zaprzyjaźnione strony ![]() |